Niedzielne popołudnie 8 października, było pełne energii w Zoo Wrocław. Ponad tysiąc entuzjastów sportu i zwierząt zebrało się na siódmej edycji Wild Run, biegu charytatywnego o charakterze ekologicznym. Wszystkie środki zebrane podczas tego wydarzenia są przeznaczone na projekty ochrony zagrożonych gatunków zwierząt z Afryki.
Wild Run to nie tylko szczytna idea, ale i sposób na aktywne spędzenie czasu. Bieg odbywa się w malowniczych zakątkach wrocławskiego ogrodu zoologicznego, a jego uczestnicy, w zależności od wieku, pokonują różne dystanse. Najmłodsi biegacze mają do przebiegnięcia 100 metrów, młodzież staje do rywalizacji na 1 kilometrze, natomiast dorośli biegają dwa okrążenia po zoo, co stanowi sumarycznie 10 kilometrów.
Dla osób, które nie mogły wziąć udziału osobiście, organizatorzy przygotowali alternatywę w postaci wirtualnej trasy biegu. Co więcej, uczestnicy Wild Run mają okazję przyczynić się do ochrony takich gatunków jak: oryksy, adaksy, żółwie wodne i lądowe, lemury z Madagaskaru, fenki, okapi oraz manaty afrykańskie i pingwiny przylądkowe – wyjaśnia Marta Gondek, prezes Fundacji ZOO Wrocław – DODO, która stoi za organizacją biegu.
Poprzednie edycje Wild Run przyniosły już realne efekty w postaci zebranych funduszy. Jak podkreśla Gondek, w ubiegłym roku udało się zgromadzić rekordową sumę 82 tysięcy złotych, które trafiły na wsparcie projektów ochroniarskich realizowanych w Azji.