Maciej Janowski, znany zawodnik żużlowy, niedawno przeszedł operację w obrębie prawego stawu skokowego. Obecnie trudno określić, kiedy będzie mógł wrócić do rywalizacji na torze. Wiadomością odmiennego charakteru jest intensywna rehabilitacja kontuzjowanej dłoni Tai Woffindena, która trwa już od kilku dni.
Po niedzielnym spotkaniu Betardu Sparty z For Nature Solutions KS Apatorem Toruń, które zakończyło się wynikiem 51:39 dla drużyny gospodarzy, nadszedł czas na regenerację i opiekuńczość nad stanem zdrowia zawodników. Pojedynek ten był drugim półfinałem PGE Ekstraligi i nie obyło się bez kontuzji.
Dzień po rywalizacji z „Aniołami”, jak popularnie nazywana jest drużyna z Torunia, Maciej Janowski trafił na stół operacyjny. Zabieg na prawym stawie skokowym przeprowadzono w renomowanej poznańskiej klinice Rehasport. Pomimo udanego zabiegu, ciężko jednoznacznie stwierdzić, kiedy kapitan Wrocławskiego Towarzystwa Sportowego będzie mógł znów stanąć na starcie. Szczególny niepokój budzi fakt, że jego udział w pierwszym finale z Platinum Motorem Lublin, zaplanowanym na 17 września, jest niepewny.