Muzeum Kolejnictwa na nowo umożliwi zwiedzającym podróże zabytkowym taborom. Tym razem, główną atrakcją będzie Wagon Motorowy, który opuścił fabrykę czeskiej Tatrę ponad sześć dekad temu, w 1959 roku. Po udanej jeździe próbnej pod nadzorem inspektora, pojazd ten uzyskał zielone światło do udziału w ruchu kolejowym.
W planach na najbliższy czas, dokładnie na 23 i 24 września, są przejażdżki po malowniczym Dolnym Śląsku. Chodzi o to, by dopełnić składy pociągów parowych i tym samym, za pośrednictwem historycznego taboru i urokliwych stacji kolejowych, promować ten niesamowity region. Jak wyjaśnia dyrektorka Muzeum Kolejnictwa, Katarzyna Szczerbińska Tercjak, jest to kolejna odsłona „muzeum na kołach”.
Cały proces renowacji MOTORAKa nie jest jeszcze zakończony. Mimo że pojazd jest już w pełni sprawny technicznie, teraz nastąpi etap prac nad detalem i odnowieniem jego wyglądu. Szereg elementów i urządzeń udało się przywrócić do życia dzięki współpracy z czeskim maszynistą.
MOTORAK powstał w Czechosłowacji i napędza go silnik Diesla o mocy 300 kW. Pojazd ten trafił do Jaworzyny Śląskiej z Czech w 2008 roku, gdzie przeszedł niezbędne naprawy. Niestety, z powodu pewnych formalności, nie mógł on od razu poruszać się po polskich torach. Dopiero po wielu latach starań udało się przeprowadzić go przez proces legalizacji.