Nielegalne wyroby tytoniowe odkryte w rutynowej kontroli!

Niektóre interwencje policyjne zaczynają się zupełnie niepozornie, jednak ich finał potrafi zaskoczyć nawet najbardziej doświadczonych funkcjonariuszy. Tak właśnie było na jednej z polkowickich ulic, gdzie policyjna rutyna zamieniła się w ujawnienie poważnego przestępstwa skarbowego. Wszystko zaczęło się od obserwacji charakterystycznych zachowań kierowcy fiata, który niepewnie poruszał się po jezdni, przyciągając uwagę patroli specjalizujących się w przestępczości gospodarczej.

rutynowa kontrola zamienia się w niecodzienne wydarzenie

Widząc niepokojące manewry pojazdu, policjanci postanowili natychmiast zatrzymać auto do kontroli. Pierwszy etap przebiegał typowo: sprawdzenie dokumentów, ocena stanu trzeźwości kierowcy oraz przegląd pojazdu. Jednak w trakcie tych czynności mundurowi natknęli się na duży jutowy worek w bagażniku, który przykuł ich szczególną uwagę.

W worku znajdowała się krajanka tytoniowa. Funkcjonariusze niezwłocznie przystąpili do ustalenia, czy produkt jest legalny oraz czy został oznaczony wymaganymi znakami akcyzy.

nielegalny tytoń na polkowickich drogach

Ustalono, że przewożony przez 73-letniego mieszkańca Polkowic tytoń nie posiadał polskich banderol akcyzowych. Łączna waga zabezpieczonego towaru wyniosła aż 22 kilogramy. Według policyjnych szacunków, ujawniony ładunek mógł spowodować stratę dla Skarbu Państwa rzędu 31 tysięcy złotych w nieodprowadzonych podatkach.

Tak duża ilość nielegalnego tytoniu najczęściej trafia na czarny rynek, co nie tylko szkodzi budżetowi państwa, ale także zagraża zdrowiu konsumentów. Sprawa natychmiast została zakwalifikowana jako przestępstwo skarbowe.

konsekwencje prawne dla przewoźnika

Starszy kierowca został zatrzymany i usłyszał zarzut naruszenia przepisów Kodeksu karnego skarbowego. Za przewóz wyrobów tytoniowych bez wymaganych znaków akcyzy grożą surowe sankcje, w tym wysokie grzywny, a nawet kara pozbawienia wolności. W niektórych przypadkach sąd może zdecydować się na wymierzenie obu kar jednocześnie.

Cała sytuacja pokazuje, jak czujność i profesjonalizm polkowickiej policji przekładają się na realne efekty w walce z nielegalnym obrotem towarami akcyzowymi. Z pozornie niegroźnej kontroli wyrosła sprawa, która przypomina, jak istotna jest codzienna praca służb na rzecz bezpieczeństwa i ochrony interesów finansowych państwa.

Źródło: Policja Dolnośląska