Na Dolnym Śląsku przez cały miniony weekend panowały niezwykle skomplikowane warunki drogowe. Szczególnie dramatycznym momentem był groźny wypadek, do którego doszło w sobotę późnym wieczorem na Drodze Krajowej nr 3, między Radomierzem a Bolkowem. W Nowych Rochowicach doszło do zderzenia dwóch samochodów, co spowodowało wielogodzinne zablokowanie drogi. Ta niefortunna kolizja miała miejsce dzisiaj, 3 grudnia.
Od nocy z dnia 2 grudnia na 3 grudnia, przez kilka godzin ruch na drodze między Bokowem a Radomierzem był całkowicie sparaliżowany. Powodem była katastrofalna kolizja w Nowych Rochowicach, gdzie dwa samochody osobowe zderzyły się czołowo. W wyniku tego tragicznego wypadku siedem osób zostało poszkodowanych, w tym pięć doznało obrażeń, wśród nich były dwie małe dzieci. Na miejscu natychmiast pojawili się ochotniczy strażacy ze Starych Rochowic i Kaczorowa oraz Jednostka Ratowniczo Gaśnicza z Jawora, którzy niesprawiedliwo reszcie rannym.
Zespół Ratownictwa Medycznego z Jawora podjął się zadania przetransportowania ofiar do najbliższego szpitala. Niestety, nieprzyjemności na drodze trwały przez kilka godzin, co dodatkowo utrudniało sytuację. Zarówno policjanci, jak i strażacy apelują do wszystkich kierowców o zachowanie maksymalnej ostrożności i rozwagi na drodze. Dzisiaj, 3 grudnia, warunki na drogach Dolnego Śląska nadal pozostają skomplikowane. Często można spotkać zaspy śniegu, a niektóre miejsca są oblodzone. Przewiduje się również kolejne opady śniegu.