Miasto Wrocław musi dopłacić 2 miliony do koncertu Podsiadły

Dość długie opóźnienie

Koncert Dawida miał odbyć się już w 2020 r0ku. Niestety okoliczności sprawiły, że nie mógł się on odbyć. Sam muzyk jednak nie chciał zawieźć swoich fanów i nie odwołał całkowicie koncertu. Po prostu go przełożył i dzięki temu udało się go zorganizować w czerwcu 2022 roku.

Koncert ten okazał się absolutnym hitem. Cała Tarczyński Arena Wrocław wypełniła się słuchaczami, którzy przyszli by usłyszeć i zobaczyć na żywo jednego z najpopularniejszych polskich wykonawców. Na stadionie tym może zmieścić się aż 40 tysięcy osób, więc mówimy tu o prawdziwych tłumach.

Miasto nie dało sobie rady

Wydawałoby się, że tak wysoka frekwencja oznacza wielki sukces finansowy dla miasta. Niestety tak nie było. Jeden z radnych miejskich, Robert Grzechnik, bardzo się zdziwił, kiedy dowiedział się, że wciąż trzeba dopłacić do koncertu. Kwota, którą miasto będzie musiało uiścić wynosi aż 2 miliony złotych.

Nie ma się co temu dziwić. Wielkie gwiazdy mają prawo się wysoko cenić, a do takich gwiazd niewątpliwie należy Dawid Podsiadło. Umów trzeba dotrzymywać, więc miasto zapłaci. Ale czy włodarze Wrocławia nie stracą przez to na wizerunku?

Kim jest Dawid Podsiadło?

Dawid podsiadło jest stosunkowo młodym wykonawcą urodzonym w 1993 roku. Zajmuje się wykonywaniem muzyki indie pop oraz indie rock. Oprócz śpiewania świetnie wychodzi mu gra na gitarze, ukulele, fortepianie i cymbałkach.

Zasłynął dzięki występowi w popularnym programie X Factor. Wielu wokalistów, którzy dzisiaj odnoszą sukcesy, zaczynało właśnie w tego rodzaju programach. Oprócz X Factora popularne były także programy Idol, Mam Talent czy Must be the Music.

Bardzo często kariera takich muzyków kończy się szybko po wystąpieniu w programie. W przypadku Dawida Podsiadły było jednak inaczej. Artysta zebrał się do wydania swojej debiutanckiej płyta pod tytułem „Comfort and Happiness”. Znalazła się ona na pierwszym miejscu listy sprzedaży oraz pokryła się diamentem.

Na tym jednak popularność Podsiadły się nie skończyła, a można powiedzieć, że dopiero zaczęła. Zaczął on nagrywać kolejne utwory, który podbijały listy przebojów. Również koncerty, na których się pojawiał, stawały się frekwencyjnymi hitami.