obraz

Udało się odzyskać obraz, który straciliśmy podczas wojna

Cenny obraz wrócił do Muzeum Narodowego we Wrocławiu

W poniedziałek mała miejsce specjalna uroczystość, w której przekazano wrocławskiemu muzeum zbiory, które utracony w trakcie wojny. Po około 80 latach udało się w końcu zdobyć dzieła, które widniały na liście strat wojennych. Po wielu latach skrupulatnych badań udało się je wykryć w Muzeum Narodowym w Sztokholmie. Wśród tych dzieł znajduje się jeden z najbardziej wartościowych obrazów, który nie może mieć lepszego miejsca niż wrocławskie Muzeum Narodowe. Piotr Gliński, minister kultury i dziedzictwa narodowego, nie kryje zachwytu i uznania.

Jak to się stało, że obraz trawił do Wrocławia? Gliński utrzymuje, że wszystko było możliwe dzięki współpracy, jaką Polska prowadziła ze Szwecją. Na szczególne uznanie zasługuje tutaj dyrektor Oszczanowski. Na początku były obawy, że przywrócenie tego obrazu do polskich zbiorów może nas dużo kosztować. Tak się jednak nie stało, bo Szwecja zgodziła się zwrócić obraz Polsce bezkosztowo. Minister wyraża wdzięczność dla Sztokholmu za tak duże chęci współpracy.

Dzieła sztuki skradzione przez nazistów

Naziści rozkradli bardzo dużo polskiej sztuki i dzieł kultury. Zbrodniarze nie mieli żadnych szacunku dla nikogo ani niczego, więc nie ma się co dziwić, że brali co chcieli. Wiele z tych dzieł trafiło do na handel lub stanowiło ozdobę niemieckich bogaczy. Po wojnie niestety nie udało się wszystkich odzyskać. Znaczna część obrazów i innych dzień znalazła się wtedy w różnych muzeach świata, a próby odzyskania ich nie zawsze się udawały. Do dziś znaczna część obrazów i rzeźb znajduje się w Niemczech, a Polska nie radzi sobie ze stawianiem twardych warunków. Sytuacje jak ta pokazują jednak, że odzyskiwanie zagrabionego mienia jest możliwe i wciąż możemy mieć nadzieję.