Motocyklistka zginęła w wypadku. Miała tylko 25 lat

Motocyklistka zderzyła się z samochodem osobowym na drodze krajowej 94. Niestety nie była w stanie tego przeżyć. Świadkowie zdarzenia podają, że po zderzeniu utknęła pod samochodem. Służby nie były w stanie pojawić się na miejscu tak szybko, aby uratować jej życie. Na miejscu pojawiło się 5 zastępów Straży Pożarnej, policja oraz pogotowie ratunkowe.

Co dokładnie się wydarzyło?

Jakie właściwie były okoliczności tego wypadku? Nie wiadomo dokładnie, ale policja ma podejrzenia. Póki co wersja jest taki, że to kierowca osobówki wymusił pierwszeństwo. Motocyklistka nie miała szansy na to, aby odpowiednio zareagować.

Uwaga na jednoślady

Kierowcy samochodów osobowych muszą być bardzo czujni. Nigdy nie jesteśmy w stanie przewidzieć, czy w pobliżu nie pojawi się jednoślad. Nie ma nic strasznego w stłuczce między dwoma samochodami osobowymi. Trochę stresu i pieniędzy jak najbardziej trzeba poświęcić, ale zwykle wychodzimy z nich bez szwanku. Gdy jednak uderzymy w jednoślad, to jest bardzo dużo ryzyko, że jego kierowca nie będzie w stanie tego przeżyć.

Musimy mieć to na uwadze, zwłaszcza że na drogach jednośladów jest coraz więcej. Duża liczba kierowców wykazuje chęć zmiany samochodu osobowego na jednoślad.