Wrocław stał się dziś wyjątkowym miejscem dla miłośników motoryzacji. Zabytkowe samochody, które wzięły udział w MotoClassic 2025, zaprezentowały się na ulicach miasta, a ich właściciele z dumą pokazali swoje skarby na Rynku. To wydarzenie przyciągnęło zarówno mieszkańców, jak i turystów, tworząc niesamowite widowisko.
Przygotowania do wielkiego zlotu
Zanim jednak rozpoczęła się dzisiejsza parada, uczestnicy przygotowywali się do weekendowego zlotu na Zamku Topacz. W dniach 23-24 sierpnia, właśnie tam odbędzie się wielkie spotkanie miłośników zabytkowych pojazdów. Dzisiejsze wydarzenie było zapowiedzią tego, co czeka nas w nadchodzący weekend.
Trasa pełna historycznych samochodów
Około 60 unikatowych aut rozpoczęło swój przejazd spod Zamku Topacz o godzinie 13. Trasa poprowadziła je przez malownicze drogi, w tym przez ulice Główną i Przystankową oraz przez Bielany Wrocławskie. W sumie pokonały one drogę przez al. Karkonoską, ul. Powstańców Śląskich i Szewską, aby dotrzeć na pl. Gołębi w Rynku około 13:40.
Spotkanie z pasjonatami motoryzacji
Na miejscu, miłośnicy motoryzacji mieli okazję porozmawiać z właścicielami pojazdów. Janusz Sokołowski, uczestnik MotoClassic, który przyjechał Citroenem 7U z 1935 roku, chętnie dzielił się historią swojego auta. To jeden z przykładów niezwykłych pojazdów, które można podziwiać na tegorocznym zlocie.
Wybór najpiękniejszego auta
Podczas wydarzenia w Rynku, Joanna Zientarska i Adam Kornafel prowadzili prezentację pojazdów. Mieszkańcy mieli okazję zagłosować na najpiękniejszy samochód w konkursie. Wśród prezentowanych aut znalazły się zarówno polskie klasyki, jak „maluchy”, jak i imponujące modele BMW czy czeskie Tatry. Konkurs zakończy się o 15:30, a urny do głosowania znajdują się obok fontanny Zdrój.
To wyjątkowe wydarzenie nie tylko cieszy oko pasjonatów motoryzacji, ale również pozwala na chwilę przenieść się w czasie i podziwiać piękno dawnych maszyn. Warto odwiedzić Wrocław w ten weekend i stać się częścią tej niezwykłej motoryzacyjnej historii.