Specjalne oznakowania ostrzegawcze pojawiły się na wrocławskich przejściach dla pieszych w pobliżu torowisk tramwajowych. Nowe napisy na asfalcie przypominają mieszkańcom i turystom, że tramwaje zawsze mają pierwszeństwo przed pieszymi – to zasada, o której wielu zapomina lub wcale jej nie zna.
Dlaczego tramwaje nie mogą ustąpić pieszym?
Problem leży w fizyce. Tramwaj ważący kilkadziesiąt ton potrzebuje znacznie więcej czasu i miejsca na zatrzymanie niż samochód osobowy. Nawet przy nagłym hamowaniu, składy tramwajowe mogą nie zdążyć się zatrzymać przed pieszym, który niespodziewanie wchodzi na przejście. Dlatego prawodawca wprowadził wyjątek od ogólnej zasady pierwszeństwa pieszych – na torowiskach to tramwaje mają zawsze pierwszeństwo.
Gdzie mieszkańcy mogą zobaczyć nowe oznakowania?
Poziome napisy ostrzegawcze zostały namalowane na asfalcie w najbardziej ruchliwych punktach miasta. Pierwsze oznakowania pojawiły się przy ulicach Sienkiewicza, Powstańców Śląskich i Tramwajowej, gdzie codziennie przewija się tysiące pieszych, w tym wielu turystów nieznających lokalnych realiów komunikacyjnych.
Wybór lokalizacji nie był przypadkowy – to miejsca, gdzie najczęściej dochodzi do niebezpiecznych sytuacji między tramwajami a pieszymi.
Kto stoi za bezpieczeństwem na torach?
Inicjatywa to wspólne dzieło „Gazety Wrocławskiej”, MPK Wrocław i miejskich władz. Pomysł narodził się po tym, jak dziennikarz zaobserwował, jak pieszy nieświadomie naraził się na niebezpieczeństwo, wchodząc na przejście tuż przed nadjeżdżającym tramwajem.
Kampania to nie tylko nowe napisy na jezdni. Na tramwajach i autobusach MPK pojawiły się także specjalne naklejki przypominające o przepisach, a dla mieszkańców organizowane są pikniki edukacyjne.
Co dalej z projektem?
MPK zapowiada rozszerzenie akcji na kolejne lokalizacje, jeśli obecne działania spotkają się z pozytywnym odbiorem mieszkańców. Oznakowania mogą pojawić się w najbliższych miesiącach przy kolejnych przejściach, gdzie intensywny ruch pieszy krzyżuje się z trasami tramwajowymi.
Władze liczą, że dzięki połączeniu edukacji z widocznym oznakowaniem uda się znacznie zmniejszyć liczbę niebezpiecznych sytuacji na wrocławskich torowiskach. W końcu bezpieczeństwo w komunikacji miejskiej to wspólna odpowiedzialność – zarówno operatorów, jak i pasażerów oraz pieszych.