Skrzydła Mocy: Różowa Inicjatywa dla Kobiet Walczących z Rakiem

W najbliższą niedzielę, 26 października, teren szpitala onkologicznego przy ulicy Hirszfelda stanie się miejscem niecodziennego wydarzenia, które ma potencjał poruszyć nie tylko pacjentki, ale też całą lokalną społeczność. Na jednej ze ścian szpitala oficjalnie zagości mural – Różowe Skrzydła Mocy. Ta wyjątkowa instalacja artystyczna to nie tylko gest solidarności z kobietami leczącymi się onkologicznie, lecz także mocny apel o uwagę i troskę wobec osób dotkniętych chorobą nowotworową. Uroczystość uświetni koncert oraz obecność twórców inicjatywy.

Mural, który ma znaczenie

Inicjatorem powstania Skrzydeł Mocy była lokalna fundacja Rolki Reggae Rajd. Projekt został zrealizowany we współpracy z personelem szpitala, aby jak najlepiej oddać potrzeby i nadzieje pacjentek. Malowidło stworzył Sebastian Szlachetka – artysta znany z zaangażowania w projekty społeczne. Zależało mu, by mural stał się źródłem otuchy i inspiracji dla osób toczących trudną walkę z nowotworem. Prace ruszyły w minionym tygodniu, a ich finał przypadnie na najbliższą niedzielę. Skrzydła zdobią ścianę oddziału, gdzie leczone są kobiety zmagające się z nowotworami.

Kobiety, które nie ustępują przed wyzwaniami

Historia Ani, jednej z pacjentek, pokazuje, jak istotnym wsparciem są takie inicjatywy. Od stycznia 2024 roku mierzy się jednocześnie z glejakiem płata czołowego i rakiem piersi. Znana wśród mieszkańców z fotografii i pasji do cukiernictwa, obecnie poddaje się intensywnemu leczeniu obejmującemu chemioterapię oraz radioterapię. Mimo trudnych chwil nie porzuca nadziei, a jej postawa daje innym poczucie, że walka z chorobą nie musi oznaczać samotności.

Siła wspólnoty i realna pomoc

Nie mniejszą determinacją wykazuje się Sandra, która łączy leczenie onkologiczne z opieką nad trójką dzieci. Po operacji kręgosłupa podjęła się terapii za granicą – w Izraelu i Niemczech – co wiąże się z koniecznością pokrycia wysokich kosztów leczenia. Dzięki wsparciu bliskich i zbiórkom internetowym Sandra może kontynuować walkę o zdrowie. Jej historia pokazuje, że za każdym sukcesem w walce z rakiem stoi zaufana sieć wsparcia.

Głos nadziei mimo przeciwności

Innym przykładem odwagi jest Katarzyna, autorka książki poświęconej własnym zmaganiom z rakiem mózgu. Dzieląc się swoją historią, pokazuje, że nawet w obliczu najcięższej diagnozy warto szukać nadziei i dzielić się nią z innymi. Takie świadectwa budują poczucie wspólnoty, które – jak podkreślają lekarze – jest jednym z najważniejszych czynników w procesie zdrowienia.

Wyjątkowe wydarzenie dla miasta i szpitala

Odsłonięcie Skrzydeł Mocy zostało zaplanowane na godz. 16:00 przed budynkiem Breast Cancer Unit. Organizatorzy chcą, by wydarzenie – łączące sztukę, muzykę i świadectwa pacjentek – stało się okazją do rozmowy o potrzebie profilaktyki, regularnych badań oraz wsparcia bliskich. Październik już tradycyjnie jest miesiącem świadomości walki z rakiem piersi, a mural ma być trwałym przypomnieniem, jak ważne jest szybkie reagowanie na niepokojące objawy.

Podczas uroczystości przewidziano koncert na handpanie w wykonaniu Łukasza Dembińskiego, występy muzyczne oraz pokaz iluzjonisty. Swoją obecność zapowiedzieli zarówno organizatorzy z Rolki Reggae Rajd, jak i przedstawiciele Dolnośląskiego Centrum Onkologii, Pulmonologii i Hematologii – zapraszają wszystkich mieszkańców do wspólnego celebrowania tej inicjatywy.

Nowe skrzydła, nowe perspektywy – co zostaje po wydarzeniu?

Powstanie Różowych Skrzydeł Mocy to istotny krok na drodze do budowania empatii i otwartości wobec kobiet dotkniętych nowotworami. Mural będzie każdego dnia przypominał, że za ścianami szpitala toczy się walka nie tylko o zdrowie, ale i o godność, normalność oraz marzenia. Włączenie mieszkańców w odsłonięcie tej symbolicznej pracy to zaproszenie do wspierania i rozumienia tych, którzy mierzą się z chorobą nowotworową. Wyraźny sygnał, że żaden pacjent nie zostaje sam, a lokalna społeczność potrafi być realnym oparciem w najtrudniejszych chwilach.

Źródło: wroclaw.pl