Wydarzenie miało miejsce 26 grudnia 2025 roku, kiedy to około godziny 10:45, w Jeleniej Górze, funkcjonariusze policji – sierżant Mateusz Dziedzic i starszy posterunkowy Adrian Grębosz – zauważyli starszą kobietę, która potrzebowała pomocy. Seniorka była zdezorientowana, ubrana nieodpowiednio do zimowej aury i nie potrafiła określić swojego miejsca zamieszkania. Choć twierdziła, że zmierza do syna, podany przez nią adres okazał się niepoprawny.
Akcja ratunkowa funkcjonariuszy
Policjanci szybko zorientowali się, że kobieta może zmagać się z problemami pamięciowymi. Z pełnym profesjonalizmem i empatią, udało im się ustalić jej prawidłowy adres. Następnie zadbali o to, by bezpiecznie wróciła do domu, gdzie mogła ponownie znaleźć się pod opieką rodziny.
Wdzięczność za okazaną pomoc
Po interwencji, do Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze wpłynęły pisemne podziękowania od osoby, która zgłosiła sprawę. W liście zwrócono uwagę na niezwykłą empatię, serce oraz profesjonalizm policjantów, podkreślając, że ich zaangażowanie było nie tylko skuteczne, ale także pełne zrozumienia i życzliwości.
Znaczenie działań wykraczających poza obowiązki
Sierżant Dziedzic i starszy posterunkowy Grębosz pokazali, że praca policji wykracza poza rutynowe obowiązki. Ich pomoc starszej kobiecie jest przykładem, jak funkcjonariusze mogą wpływać na życie osób w potrzebie, budując zaufanie społeczne. Dzięki takim działaniom hasło „Pomagamy i chronimy” nabiera rzeczywistego znaczenia.
Zaufanie społeczne jako fundament bezpieczeństwa
Dzięki niecodziennym postawom policjantów, mieszkańcy Jeleniej Góry mogą czuć się pewniej, wiedząc, że w trudnych sytuacjach mogą liczyć na wsparcie. Takie wydarzenia wzmacniają wizerunek Policji jako instytucji dbającej o dobro i bezpieczeństwo obywateli.
Źródło: Policja Dolnośląska