Niecodzienna czujność pracowników firmy zajmującej się wycinką drzew w Lubaniu przyczyniła się do udaremnienia poważnej kradzieży drewna w pobliżu torów kolejowych na trasie Wrocław-Zgorzelec. Właściwa reakcja i szybkie zawiadomienie służb pozwoliły na błyskawiczne zatrzymanie sprawców i zabezpieczenie cennego mienia.
Szybka reakcja pracowników i działania policji
Incydent miał miejsce w rejonie linii kolejowej, gdzie od pewnego czasu prowadzone były prace leśne. Pracownicy zaobserwowali niepokojące zachowanie dwóch nieznanych osób, które przemieszczały się wśród świeżo ściętych pniaków. Podejrzewając próbę kradzieży, natychmiast skontaktowali się z policją. Błyskawiczna interwencja mundurowych pozwoliła na zatrzymanie obu mężczyzn dosłownie na gorącym uczynku.
Dowody potwierdzające winę podejrzanych
Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze zastali dwóch mężczyzn, których ubrania nosiły ślady kontaktu z drewnem – były pokryte świeżymi wiórami. Obok nich znajdowały się również narzędzia typowe dla wycinki — siekiera oraz maczeta. Wszystkie okoliczności wskazywały, że zatrzymani byli bezpośrednio zaangażowani w pozyskiwanie drewna bez zgody właściciela terenu.
Przeszukanie i znaleziska na terenie prywatnej posesji
Po zatrzymaniu przystąpiono do dochodzenia, które pozwoliło ustalić dalszy los wyciętego drewna. Kryminalni przeszukali miejsce zamieszkania jednego z podejrzanych, znajdując tam znaczne ilości skradzionego drewna. Według pokrzywdzonego, wartość odzyskanego mienia wynosi około 10 tysięcy złotych, co podkreśla rozmiar strat, jakie mógłby ponieść właściciel, gdyby nie zdecydowana reakcja zarówno pracowników, jak i policji.
Skutki prawne i przesłanie dla innych
Obaj sprawcy, mieszkańcy powiatu lubańskiego w wieku 37 i 41 lat, usłyszeli już zarzuty dotyczące nie tylko dokonanej, ale także usiłowanej kradzieży mienia. Przepisy przewidują w takim przypadku karę do 5 lat pozbawienia wolności. Zatrzymanie i szybkie przedstawienie zarzutów stanowią jasny sygnał, że tego typu przestępstwa są traktowane z pełną powagą, a sprawcy mogą liczyć się z surowymi konsekwencjami.
Źródło: Policja Dolnośląska