Mieszkańcy Wrocławia otrzymują niecodzienną okazję, by przyjrzeć się bolączkom współczesnego społeczeństwa przez pryzmat satyrycznej sztuki teatralnej, która już wkrótce pojawi się na lokalnej scenie.
Nowa propozycja w repertuarze teatru
Na deskach Instytutu im. Jerzego Grotowskiego zaprezentowana zostanie sztuka pod tytułem „Kiedyś Różą byłam, dziś gniję w kanale”. Reżyser Robert Traczyk zdecydował się sięgnąć po nietuzinkową formę, łącząc elementy satyry i komiksowej ekspresji, by ukazać wyzwania codziennego życia w realiach kapitalizmu. Przedstawienie nie ogranicza się do rozrywki, lecz stawia pytania o systemowe niedoskonałości, dotykając tematów istotnych dla współczesnego odbiorcy.
Daty i miejsce wystawienia
Dla zainteresowanych przewidziano dwa terminy spektaklu: 5 i 6 grudnia, oba rozpoczynające się o godzinie 19:00. Miejscem wydarzenia będzie Sala Teatru Laboratorium przy Rynku-Ratuszu 27. To właśnie w tej przestrzeni, znanej z ambitnych produkcji oraz unikalnego klimatu, widzowie będą mogli skonfrontować się z refleksyjną opowieścią i artystyczną interpretacją aktualnych problemów.
Dlaczego warto wziąć udział?
Przedstawienie „Kiedyś Różą byłam, dziś gniję w kanale” to nie tylko kolejny punkt w kalendarzu kulturalnym miasta. Twórcy przygotowali widowisko, które wykorzystuje humor i ironię, by skłonić do głębszej refleksji nad otaczającą rzeczywistością. Reżyser znany jest z podejmowania trudnych tematów i oryginalnej pracy z zespołem aktorskim, dzięki czemu każda jego inscenizacja wyróżnia się na tle innych propozycji teatralnych. Dla osób poszukujących niebanalnych przeżyć artystycznych, udział w tym spektaklu może być wartościowym doświadczeniem.
Źródło: facebook.com/OKiSWroclaw