Akcja poszukiwawcza zaginionego 41-latka z Kątów Wrocławskich przyciągnęła uwagę wielu mieszkańców regionu. Dzięki skoordynowanym działaniom zarówno służb mundurowych, jak i wyspecjalizowanych grup pomocowych, udało się uratować życie mężczyzny, którego losy przez kilkanaście godzin pozostawały nieznane.
Nowoczesne narzędzia i współpraca służb
Wyjaśniając szczegóły akcji, warto podkreślić znaczenie technologii i wspólnego wysiłku różnych jednostek. Kluczową wskazówką okazały się dane o ostatniej aktywności telefonu komórkowego zaginionego – sygnał logowania pochodził z rejonu Wilczkowic. Pozwoliło to natychmiast objąć ten teren intensywnym przeszukiwaniem. Do działań dołączyli funkcjonariusze z Kątów Wrocławskich, wspomagani przez patrole z Wrocławia.
Niezwykle istotnym wsparciem były specjalistyczne zespoły: przewodnik z psem tropiącym z wrocławskiej komendy miejskiej oraz doświadczona grupa poszukiwawcza NOVUM, która korzystała z pojazdów terenowych. Dodatkowo, grupa LIFE wniosła do akcji drona z kamerą termowizyjną, co umożliwiło szczegółowe sprawdzenie miejsc trudno dostępnych dla pieszych patroli. Dzięki temu zakres poszukiwań był szeroki i dokładny.
Akcja ratunkowa na polach pod Sobótką
Podczas kolejnych godzin poszukiwań, funkcjonariusze systematycznie weryfikowali zgłoszenia od mieszkańców i przeczesywali potencjalne miejsca pobytu zaginionego. Przełom nastąpił, gdy policjanci z komisariatu w Sobótce dostrzegli mężczyznę leżącego na polach w znacznej odległości od najbliższych domostw. Znaleziony 41-latek był silnie wychłodzony; długotrwała ekspozycja na niską temperaturę stanowiła dla niego poważne zagrożenie zdrowia i życia.
Efektywna pomoc i finał akcji
Na miejscu mundurowi natychmiast podjęli działania ratunkowe, udzielając pierwszej pomocy przedmedycznej. Pomoc przyszła również ze strony lokalnej społeczności – jeden z mieszkańców udostępnił ciepłe pomieszczenie, gdzie przeniesiono poszkodowanego, by ograniczyć skutki wychłodzenia. Wkrótce na miejscu pojawiła się załoga pogotowia ratunkowego, która przewiozła mężczyznę do szpitala. Tam rozpoczęto specjalistyczne leczenie, by ustabilizować jego stan.
Cała sytuacja ponownie zwraca uwagę na trwającą w kraju akcję policyjną „Zima” – jej celem jest pomoc osobom szczególnie narażonym na niebezpieczeństwa w sezonie niskich temperatur. Sprawa z Kątów Wrocławskich pokazuje, jak kluczowe są szybkie reakcje oraz współpraca wielu służb i mieszkańców dla ratowania życia.
Źródło informacji: asp. szt. Anna Nicer, Komenda Miejska Policji we Wrocławiu
Źródło: Komenda Miejska Policji we Wrocławiu
